20 marca 2010

Odwiedziny Agatki

Gdy podawaliśmy kolację, w pierwszej kolejności zaniosłam sałatkę, potem ziemniaki, na co Agatka mówi: "A mięso gdzie???"
Agatka "upatrzyła" sobie mnie i nie pozwoliła usiąść ani na minutę... Tutaj budujemy budę dla psa!!!

Brak komentarzy: