14 stycznia 2008

Urodziny Izy:)

Ty i ja, ja i Ty.
W pojedynkę.
W dwójkę.
W trójkę! Z roku na rok dłużej...

3 komentarze:

Iza pisze...

Dzięki kochani za imprezkę, prezenty :-) no ale przede wszystkim że JESTEŚCIE!!!

Anonimowy pisze...

No, no, niezła imprezka. Jakby to mój mąż powiedział: "było grubo" :)) After party również, hi,hi,hi.
Dzięki Izuś za superową imprezkę :))
Kinga

Anonimowy pisze...

Ja rownież potwierdzam ze bylo grubo i ranne ogladanie boksu bezcenne :-).Dzieki za imprezke i pozdro dla obecnych