13 czerwca 2015

13 czerwca 2015

Święto Miasta Chorzów. Przemierzyłyśmy w upale w sumie 7 km pieszo (Zuzu w wózku), 
 odetchnęłyśmy na placu zabaw,


Zuzanka i Natalka zjadły lody. Pomimo zmęczenia to była naprawdę fajna sobota. Dziewczynki się bawiły, my z Izą nagadałyśmy się,
a i Przemek nie narzekał na meczu: Polska - Gruzja, na Stadionie Narodowym.
A rok wcześniej:




2 komentarze:

dekel#12 pisze...

To były piękne chwile :)Brakuje tylko fotek z meczu o awans z Irlandią :).Pozdro i do następnego.

BeataPrzemek pisze...

Wyslij, to dodam.