Przymiarka nowej czapki, do której pasuje kamizelka i buty babci Bubu ;)
Podczas zabawy z Natalką.Czary - mary na Elfie. Dzieciaczki podarły kartki papieru na małe kawałki, pani przedszkolanka włączyła lampę ultrafioletową i wszyscy udawaliśmy, że pada śnieg.
P.S. Fanie przypomnieć sobie jak to było być dzieckiem :)
Zdjęcie również z Elfa.
Nasze serduszko!
Rozgrzewamy się dobrym jedzeniem...
... i piciem!
Czasami wieczorami, gdy nie mamy pomysłu z Zuzią na co miałybyśmy ochotę na kolację, Przemek rozpieszcza nas koreczkami - szaszłyczkami.
Śnieg tej zimy jeszcze się nie pojawił...