20 września 2008

Zlota Praha

Dawniej kościół, dzisiaj hotel.
 W drodze na moje ukochane Hradczany...
Pierwszy Dziedziniec od nieco pochyłego Hradčanskiego náměstí dzieli ogrodzenie ozdobione nadnaturalnej wielkości późnobarokowymi rzeźbami Ignaza Platzera z 1768 r. Największe z nich, strzegący bramy wejściowej tytani, sprawiają tak kolosalne wrażenie, ze żywi wartownicy w niebieskich mundurach wyglądają przy nich raczej mizernie.
 Strażnicy zmieniają się co godzinę, a w południe następuje uroczysta zmiana warty z paradą i muzyką.
Trzeci dziedziniec powstał po pożarze w 1541 r. Wchodzi się z niego do kilku ciekawych budowli. Uwagę przyciąga olbrzymia katedra św. Wita. Jej główne odrzwia widać naprzeciwko przejścia z drugiego dziedzińca na trzeci. Po prawej stronie katedry stoi stary pałac królewski ze słynną Salą Władysławowską, a na tyłach świątyni –bazylika oraz klasztor św. Jerzego.


Na Hradczanach przez stulecia rezydowali władcy państwa, a wielu z nich spoczywa w katedrze.

 Widok ze wzgórza zamkowego.

 
Na obu krańcach mostu Karola wznoszą się gotyckie wieże, niegdyś ważne fragmenty fortyfikacji miejskich. Staroměstská mostecká věž, czyli wieża od strony Starego Miasta, również dzieło Petra Parléřa, pochodzi z końca XIV w. Obecnie mieści punkt widokowy oraz stałą ekspozycję poświęconą mostowi Karola. Na fasadzie od strony miasta widnieją kopie rzeźb Petra Parléřa (św. Wit, Karol IV i Wacław IV). Po przeciwnej stronie mostu postawiono dwie Malostranské mostecké věže.

Cudo średniowiecznej techniki stworzył Petr Parléř – najważniejszy praski architekt epoki gotyku, który zrealizował wiele budowlanych zamysłów Karola IV. Kamień węgielny pod budowę mostu wmurował ponoć sam monarcha – 9 lipca 1357 r. o godzinie 5.31. Według astrologów był to najlepszy moment w roku na rozpoczęcie tak poważnego dzieła. Ostatnie prace zakończono dopiero pod koniec XIV stulecia, ale prażanie korzystali z mostu już wcześniej. Dzieło Parléřa nie było pierwszą budowlą łączącą brzegi Wełtawy. Zastąpiło XII-wieczny most Judyty (drugi w Czechach) zniesiony przez powódź w 1342 r.

 Widok na Hradczany od strony Mostu Karola.
 Ratusz.
Nad wschodnią stroną Rynku Staromiejskiego góruje kościół Panny Marii przed Tynem. Z rynku widać symetryczne wieże kościoła ozdobione wieloma iglicami oraz złotą figurę Matki Bożej na szczycie budowli. Wspaniałą trzynawową gotycką świątynię wzniesiono z funduszy mieszczan w latach 1365–1511 na miejscu starszego XII-wiecznego przybytku.
 Kryształowy żyrandol w Kościele św. Mikołaja.
Zegar Orloj to największa atrakcja turystyczna Ratusza Staromiejskiego- jest to najstarszy tego typu zegar w Europie.
Co godzinę ożywają ozdabiające zegar figurki: kościotrup (symbolizujący śmierć), Turek (obrazujący lubieżność), postać z lustrem (uosobienie próżności) i żydowski lichwiarz (symbol chciwości). Nad główną tarczą otwierają się okienka i pokazują się w nich kolejne ruchome figurki – dwunastu apostołów. Na zakończenie procesji pieje kogut, informując, że wybiła kolejna godzina.
 Oba budynki, po lewej i po prawej należą do Uniwerystetu.
Pełna nazwa okazałego białego secesyjnego gmachu po prawej stronie Bramy Prochowej brzmi: Reprezentační dům hlavního města Prahy, ale powszechnie mówi się o nim Obecní dům. Ozdobiony przeszkloną kopułą budynek powstał w latach 1906–1911 na miejscu starego pałacu królewskiego zburzonego w 1900 r. (władcy Czech rezydowali w nim w latach 1383–1485). Obecní dům jest symbolem odrodzenia narodowego. Był czeskim ośrodkiem kulturalnym, a obecnie uznaje się go za najbardziej udany budynek secesyjny w Pradze. Uwagę warto zwrócić na olbrzymią mozaikę nad głównym wejściem – Hołd składany Pradze Karela Špillara oraz na liczne ozdobne ornamenty i kunsztowne detale.

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Zadnego zdjecia jak Dynia je, niemozliwe :) pozdro

Anonimowy pisze...

No właśnie. Gdzie knedliczki, hranolki, smażeny syr i palacinki???;)

Anonimowy pisze...

NO faktycznie z tego wyjazdu nie mamy zdjęcia pożywienie:((( a było by co fotografować. Knedliczków nie jedliśmy ale ja dostałem schabowego na cały talerz :)))