Długi weekend czerwcowy
- przyjeżdżamy na banderozę
- idziemy na spacer po cebulę i pieczarki na szaszłyki
- rozpoznajemy zboża (żyto, owies i pszenicę)
- szaleją fale na wzburzonym jeziorze
- przygotowujemy grilla, sałatkę
- gramy w remika
- kitesurfer'zy latają na swoich deskach!
Mamy tylko te:
Mamy tylko te:
Komentarze
POZDRO