26 grudnia 2015

Nasze pierwsze Święta Bożego Narodzenia w nowym domu w Chorzowie.

Zakupiliśmy żywą, pachnącą choinkę i nowe ozdoby świąteczne, które ogarnia Zuzanka.

Zdjęcie jest ciemne, ale po przyjrzeniu się można dostrzec sylwetkę Zuzi.
Nasza tegoroczna choinka!
Wigilia. Przygotowania.





Czekamy na dwie babcie i dziadka.
Wg tradycji, do kolacji siada się w polskim domu po ujrzeniu pierwszej gwiazdki.
Przemek, jako Pan domu czyta fragment Biblii przed wieczerzą.
Dzielenie się opłatkiem i życzenia.
A po kolacji rozpakowywanie prezentów!!!!

Prezenty pod choinką zostawia u nas Dzieciątko.
Zuzanka w swoim pokoju z nowymi zabawkami.

Tajemniczy prezent dla Przemka.
Cień - choinki na ścianie.
I Dzień Świąt. Poprawki ;)
Zdjęcie dla Przemka.
W naszym kościele NSPJ.


Za oknem widać oświetloną choinkę w ogrodzie.
II Dzień Świąt. Jest tak ciepło w kościele (w grudniu ogólnie), że można rozebrać kurtkę.


Nasza gwiazda betlejemska.
Wychodzimy na poobiedni spacer, jedziemy do centrum Katowic,
które zostały pięknie odnowione. Wjeżdżamy przeszkloną windą w Domu Towarowym SKARBEK. 
Na dole oświetlone lodowisko, w tle po prawej stronie Teatr w Katowicach.
W oddali Spodek.
Pod nami zmodernizowany Rynek.

Nowy plac zabaw na Rynku.
Zuzia podzieliła się swoim szalikiem z drzewem.
Lodowisko.
Ogromna choinka.

Aby zrobić sobie zdjęcie w tej oświetlonej karocy, czekaliśmy dobre 10 min w kolejce. Zuzance tak bardzo zależało, aby do niej wejść, że cierpliwie stała w tej długiej kolejce.

Katowice w II dzień Świąt BN były tłumnie oblegane przez spacerowiczów.
Kolejna nowość na katowickim rynku.
Przed Spodkiem, obserwujemy przygotowania do Sylwestra.

Brak komentarzy: